Ze względu na to, że obroża Masiego ma tylko 1,5cm szerokości, a zapięcie go w szybkim czasie niemal graniczy z cudem zdecydowaliśmy, że musimy kupić coś nowego :) Jeśli nie znajdziemy nic w miejscowym sklepiku naszym celem będzie furkidz :) Osobiście podobają mi się obroże niebieskie oraz zielone. Zastanawiam się nad tymi:
|
Wzorem uroczy, niebieski do Maxidełka bardzo pasuję, ale boje się o to, że jest jasna i może się łatwo brudzić. |
|
Wzorek równie piękny jak wyżej, ale problem ten sam. |
|
Wyjątkowo uroczy wzorek, ale czy nie ujmie mu męskości :D? |
|
Tutaj wzór już mniej orginalny, ale i problem z brudzeniem mniejszy.
|
Zastanawiam się też którą formę zapięcia wybrać. Półzaciskową, łańcuszek czy martingale :)?
Ostatnio myślałam nad zorganizowaniem jakiegoś konkursu, pewnie polegałby on na wysłaniu zdjęcia. I tutaj moje pytanie do Was, jeśli znalazłabym sponsorów, czy ktoś chciałby wziąć udział :)?
Ja bardzo bym chciała wziąć :3
OdpowiedzUsuńWięc jestem chętna.
A obroże wszystkie są cudowne, rekinkowa i sówkowa pięknie by pasowały, ale łapkowa najpraktyczniejsza :)